Kontrola Rodzicielska to dobre uzupełnienie filtrów antywirusowych czy firewalla, które również pozwalają na filtrowanie i ewentualne blokowanie szkodliwych treści. Zaletą Kontroli Rodzicielskiej jest to, że możemy ją skonfigurować niezależnie dla każdego użytkownika komputera.
Możemy:
- stworzyć listę dozwolonych i blokowanych stron;
- korzystać z predefiniowanych list, ewentualnie dodając wyjątki, czyli adresy WWW, które nie podlegają blokowaniu;
- tworzyć własne filtry blokowania, które analizują nie tylko adres strony, ale również metadane i treść – co pozwala chronić na przykład przed witrynami, na których pojawiają się konkretne słowa;
- dokładnie monitorować czas spędzony przed komputerem i historie odwiedzanych stron i próby ich odwiedzenia 🙂 (dane są zapisywane, i generowany jest raport);
- określić dokładnie zasoby internetu. (np: 80% łącza rodzice – 20% dzieci)
Nie tylko dzieci wymagają ochrony
Dzieci, dopiero uczące się świata, w naturalny sposób wymagają pomocy starszych doświadczonych użytkowników, którzy zadbają o blokowanie szkodliwych treści, całych witryn i nie pozwolą, by komputer zdominował życie. Jednak te same korzyści, jakie daje Kontrola Rodzicielska w stosunku do dzieci, mogą przynosić pożytek również w przypadku starszych użytkowników komputera.
Dlaczego? Nie każdy jest przecież komputerowym ekspertem. Wiele dorosłych osób chce korzystać z zasobów sieciowych, ale ma kłopoty z odróżnieniem „dobrego” od „złego”, nie potrafi zidentyfikować się z cyfrowym światem. Poza tym pewne treści, dla młodego pokolenia naturalne, dla wiekowych internautów mogą wydać się niezbyt przyzwoite. Nie każdy też wie, kiedy przestać drążyć niebezpieczne tematy.
W przypadku takich użytkowników warto chuchać na zimne. I to nie w taki sposób, by Kontrola Rodzicielska stała się narzędziem nadzoru, ale raczej narzędziem, które zmniejszy ryzyko nieprzyjemnych przygód w sieci, związanych z odwiedzaniem niepożądanych stron.